Odwiedziny

Zeszły weekend był bardzo pracowity ale również masa dobrej energii, inspiracji i sama nie wiem jeszcze czego ale czegoś bardzo dobrego.Odwiedziłam Grażynę z pracowni Ogniem malowane ( z Giżycka ) znajdziecie na http://www.twojagaleria.pl/. Grażynę poznałam ponad rok temu podczas kursu ceramicznego na który się do niej zapisałam.Właśnie tak zaczęły się moje bliskie spotkania z ceramiką.Grażyna jest osobą niesamowicie zdolną i kreatywną , w sposób konkretny i rzeczowy przekazuje swoją wiedzę, życzę każdemu takiego nauczyciela.Poniżej kilka zdjęć z jej pracowni.

Wejście do pracowni

To jest pracownia Grażyny, właśnie przy tych stołach powstawały pierwsze wylepianki

W tej części pracowni znajduje się galeria z ceramiką Grażyny jak i też innych twórców, np z Litwy.Oczywiście wszystko jest do kupienia.Jak będziecie w Giżycku koniecznie zajrzyjcie. Serdecznie polecam.

W każdym kącie czai się jakieś zwierze ...

Dwa wścibskie ptasiory pilnują wejścia do pracowni i obgadują kursantów i klientów pracowni.

Ja nie jestem kociarą i moją miłością są psy, ale widok tych kociaków jest tak uroczy i są tak słodkie że musiałam  zrobić zdjęcie i je Wam pokazać, śliczne prawda?Z tego co wiem to Grażyna wszystkim znalazła dom.

A teraz kilka nowości na początek masa sznurów, trochę się z nimi zamotałąm.Muszę to wszystko jakoś ogarnąć.Będzie trzeba pomyśleć o zakończeniach, ale może jutro.

Pokażę też kilka nowych broszek, kolorki trochę podkręcone w końcu idzie lato, to dużo intensywnych kolorów.Takie jest moje wyobrażenie o lecie:

W dalszym ciągu trwają zapisy na słodkości , osoby które się jeszcze nie zapisały serdecznie zapraszam i życzę dużo szczęścia podczas wszystkich losowań.

Kolczykomania i nie tylko

Przechodzę do części drugiej mojej historii o kolczykach.Jest to chyba trzeci post o kolczykach bo jakoś tak do tej pory nie było mi po drodze, choć sama chętnie noszę i kolekcjonuję.Kilka nowych wariacji.Dzisiaj też pokażę Wam kilka pierścionków tym razem kwadraty ale też motywy kwiatowe.Tak dla przekory zacznę od pierścionka.

Poniżej są kolczyki do pierścionka.W kolejnym poście zajdzie się też wisior-naszyjnik.

Kolczyki są identyczne jak pierścionek wykonane z czekoladowej gliny muszę przyznać że prezentują się uroczo.

A tu w całej okazałości kilka par nowiutkich kolczyków i nie sztyftów, ale bardzo prostych.
Poniżej zbliżenia koczyków wiszących.

Tak jak pisałam wyżej, prezentuję też pierścionki może nie tak mroczne kolory jak ostatnim  razem . Tym razem użyłam szkliw w kolorach letnich jakoś tak poczułam już lato i kolory które mnie inspirują to pomarańcz, czerwień i niebieski.

i jeszcze jeden

Dzień był piękny więc postanowiliśmy spędzić go nad jeziorem, mamy swoje malutkie niebo na ziemi.A o to dowód kilka zdjęć z mojego małego raju.

I jeszcze jedno, a może dwa ...

Na ostatnim zdjęciu macie zapowiedż relacji z moich dokonań na razie nie piszę jakich , jak widzicie sprzęt profesjonalny, najnowszej technologii.Moja Miśka czynnie brała udział w pracach podczas całego procesu, ale o tym następnym razem.Życzę Wam wspaniałego tygodnia pełnego pomysłów i dużo wytrwałości w ich realizacji.

Kolczykomania-część I

Piłam dzisiaj kawę przy dżwiękach muzyki granej przez glinianą orkiestrę.Kocham ten dżwięk który nie do końca powinien mnie tak cieszyć.A o co mi chodzi a o glinę która śpiewa jak za wcześnie zostanie wyjęta z gorącego pieca .Jestem dorosłą kobietą ale w takich okolicznościach zachowuję się jak dziecko i nie umiem czekać.Przez cały weekend postaram się Wam pokazać nowości i jak zwykle poproszę o ocenę.Zacznę od kolczyków a właściwie sztyftów, wzięło mnie niesamowicie i chyba nie jest tak żle.Oceńcie sami.Przypominam też o mojej rozdawajce słodkości , jeżeli jeszcze ktoś się nie skusił.

Do kawy dzisiaj zrobiłam muffinki piernikowe z jabłkiem, rodzynkami i orzeszkami, wyszły rewelacyjne chyba pierwszy raz mnie zachwyciły.Polecam Wam przepis z którego skorzystałam znajduję się tutaj
Nie omieszkam spróbować też pomarańczowych.Zachęcam i życzę smacznego.

Rozdaję słodkości.

Jestem fanką rozdawnictwa słodkości i biorę udział w w wielu rozdawajkach , niestety do tej pory nie udało mi się jeszcze nic wygrać ale ciągle mam nadzieję.Ale to nic, bardzo chętnie rozdam kilka rzeczy tzn.dwie pary koczyków -długie i wkręty zależy od upodobań, co jeszcze talerzyk w kształcie serducha na drobiazgi na którym leży małe serduszko zawieszka.Mam też 3 ptaszynki do powieszenia i ramkę na zdjęcie , jeżeli ktoś nie jest do końca fanem gliny.Serdecznie zapraszam do zabawy.

ZASADY CANDY
-Umieść informację o Candy na swoim blogu i oczywiście trzeba podlinkuj zdjęcie
-Pozostaw komentarz pod postem 

-Osoby nie posiadające bloga proszone są o pozostawienie adresu mailowego

-Osoby obserwujące lub które wyrażą chęć obserwowania mojego bloga mają podwójną szansę

-Osoby z poza granic Polski mile widziane

 -Candy trwa do 20 czerwca do północy

Wyniki ogłoszę 21 czerwca

Kolczyki żółte wkręty oraz długie z kwiatkami

Talerzyk na drobiazgi i mała zawieszka -serduszko.

Latające ptasiory -zawieszki

Rameczka na zdjęcie, może Twoje?

Zaległy konkursik

Jakiś czas temu poprosiłam Was o dokonanie wyboru jakie kolczyki chcielibyście zobaczyć w rozdawajce.Trudno jest mi wybrać które bo każdej z Was podobały się inne.Na pewno znajdą się tam ptaszki, bo było kilka fanek ptaszków.Obiecałam w zamian nagrodę, nie napisałam w jaki sposób wyłonię zwycięzce.Zwycięzcą  jest Anstahe dlaczego ? a dlatego że policzyłam i ta osóbka najczęściej komentowała moje dokonania i jako pierwsza skomentowałam mój konkursik.Bardzo dziękuję za wszystkie ciepłe słowa i wsparcie.Wszystkim bardzo dziękuje za chęć wyrażenia swojej opinii i obiecuję kolejne mini konkursiki, mam nadzieje że każdej z Was będę mogła podziękować małym prezencikiem.Pierwsze podziękowanie wygląda tak:

Zaległości ...

Moi kochani przez długi weekend narobiłam bardzo dużo zaległości w tym poście spróbuję to szybko nadrobić.Po pierwsze dostałam wyróżnienie za wszechstronność od Agnieszki cudownej osóbki która mieszka w Grecji, jej blog jest napakowany informacjami z pierwszej ręki o kulturze, tradycji i kuchni greckiej.Serdecznie polecam.To chyba najbardziej skomplikowana rzecz dotycząca wyróżnień a mianowicie 7 rzeczy o sobie ...

 1.Kocham morze i wylegiwanie się na plaży

2.Uwielbiam podróże

3.Bardzo lubię poznawać nowych ludzi

4.Chciałabym nauczyć się układać mozaikę i zrobić blat do stołu

5.Chciałabym nauczyć się toczyć na kole garncarskim.

6.Lubię filmy Pedra Almodovara

7.Kocham śmiać się i ludzi z poczuciem humoru

Kolejny warunek to nominowanie 10 blogów.Mam tu problem ponieważ uważam że wszystkie osoby które obserwuję są absolutnie wszechstronne i nie chciałabym nikogo obrazić nie wyróżniając.Tak więc dedykuje to wyróżnienie i kłaniam się nisko wszystkim szanownym blogowiczom.