czwartek, 18 października 2012

Czas na broszki ...

W ostatnim poście wspominałam o nowych broszkach i dzisiaj zapoznam Was z kotami niekoniecznie pięknymi i słodkimi.Właściwie nie wiem dlaczego ale moje koty nie są nawet ładne, oceńcie sami, ale pomimo to myślę że coś w sobie mają .Każdy z nich jest indywidualistą jak to z kotami bywa.
Ten kocurek nie ma imienia ale jest optymistą i ma plamkę pod nosem.
Kocur jest ciągle zdziwiony i robi duże oczy.
Kocur jest starszy i dostojny nazywa sie chyba Bonifacy
Nagle coś przyleciało, stadko małych słodkich ptasiorów.Ptasiorki mają różnorodne ubarwienie i dwóch koleżków. Dwa motyle są bardzo zaprzyjażnione z ptasiorami.



Na koniec oczywiście temat kwiatowy.Dwie broszki szkliwione różnorodnymi szkliwami i oczywiście fakturowane.Kształt też trochę inny, wydaje mi sie że są całkiem udane.

Kolejny post będzie o pierścionkach, powstało trochę nowych . Pewnie pokażę Wam moją rybę i może jeszcze coś ... Jutro jest piątek i bardzo mnie to cieszy i jestem pewna że nie jestem odosobniona.Życzę wszystkim absolutnie cudownego i ciepłego weekendu.

9 komentarzy:

  1. Ten zdziwiony kocurek jest super!
    Broszki też bardzo ładne, a piątek to najszczęśliwszy dzień tygodnia :)
    Pozdrawiam i czekam na pierścionki.

    OdpowiedzUsuń
  2. Koci optymista najbardziej mi się podoba :) Chociaż ten zdziwiony też świetnie wyszedł :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Też mi się podoba zdziwiony:) Ptaszki tez są ekstra! One wcale nie są brzydkie - są Twoje, oryginalne i słodkie:)

    OdpowiedzUsuń
  4. A czy koty muszą byc idealne ? nie :)))
    bardzo fajne własnie nie takie wymuskane i ptaszorki :)
    pozdrawiam
    Ag

    OdpowiedzUsuń
  5. Prześliczne :)
    Pozdrawiam
    PS. Wysłałam @

    OdpowiedzUsuń
  6. Koty indywidualisci, stawiam na pierwszego. Motylki to wspomnienie wiosny i lata. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Cieszę się, że wróciłaś. Ja też ostatnio nie wiem jak sie nazywam a i nastrój mi siada, więc dopiero teraz zaglądam, ale zaległości nadrobiłam - misy i talerzyki cudne (moja od Ciebie stoi na parapecie i jest tesknotą za latem); biżuteria powalająca - krawaty i naszyjniki obłędne, koty i inne też cieszą oko (mój kot zawsze wzbudza ciekawość :-)
    Pozddrawiam cieplutko i miłej, twórczej niedzieli!

    OdpowiedzUsuń
  8. Dziękuję dziewczyny za wszystkie miłe słowa.Ja też mam pełno roboty, a tu już po weekendzie.Wszystko co dobre to szybko się kończy.Miłego tygodnia i samych życzliwych ludzi na drodze.Pozdrowienia.

    OdpowiedzUsuń
  9. Sciskam i udanego weekendy zycze !

    OdpowiedzUsuń