poniedziałek, 30 stycznia 2012

Chwalę się dalej










Głównie kręcę się dookoła elementów biżuteryjnych no i próbuję coś w tej dziedzinie kombinować. Powiem wam że jednak pociąga mnie większa bryła gliny i babranie się w wodzie pracując na kole garncarskim(pewnie jak byłam berbeciem to mamusia nie pozwalała bawić mi się w kałuży) , może w przyszłości ... no rozmarzyłam się trochę. Jak widać wyżej głównie staram używać materiałów takich jak skóra, len, kamienie no i oczywiście ceramikę. Koniec gdybania a to kilka moich prac.Miłego oglądania.

3 komentarze:

  1. Fajnie. Podoba mi się i wcale nie kadzę. Ciekawa jestem, gdzie dokładnie mieszkasz. Daleko od Giżycka?

    OdpowiedzUsuń
  2. Hej,
    Dzięki za dobre słowo, mieszkam niedaleko od Giżycka a mianowicie w Ełku.W tamtym roku uczyłam się lepić w Twoim mieście u Grażyny Lachowicz w pracowni "Ogniem malowane" na pewno wiesz o kogo chodzi.Cieszę się że się odezwałaś, bo od razu zrobiło mi się rażniej.Dzięki

    OdpowiedzUsuń
  3. Te ostatnie granatowe są cudowne:):)
    http://www.arts-ooak.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń