Obiecałam sobie systematyczność ale nie do końca czasami to wychodzi.Przeszkodą w tym tygodniu była jakaś wirusówka która kompletnie rozbiła mnie na cząstki.Ale dzisiaj rano wyszłam z psem na spacer i próbuję wrócić do żywych.Tak jak oglądam Wasze zdjęcia z ogródków to tam już wiosna całą gębą a u nas gdzieś przemyka nieśmiała. Ale u nas na północnym-wschodzie zawsze wegetacja jest opóżniona.Uzbrajam się w cierpliwość i dalej czekam. W międzyczasie pokażę Wam moje niedawne dokonania może nawet trochę wiosenne.Oczywiście nie byłabym sobą żebym nie po kombinowała. Przykłady połączenia kamienie np. turkus, ametyst, agat z ceramiką.Korale drewniane z ceramiką. Mam nadzieję że wypowiecie się na temat moich propozycji powiedzmy wiosennych.Bo jak myślę o wiośnie to widzę takie kolory.















































